wtorek, 23 września 2014

Koniec lata

Wrzesień to taki przedsionek jesieni. W tym roku koniec lata spędziliśmy rodzinnie. W ogrodzie mojej mamy, bawiąc się wspólnie, po raz pierwszy, z nasza córeczką. Grillowaliśmy, zbieraliśmy orzechy, chodziliśmy na spacery, czytaliśmy a nawet smażyliśmy powidła śliwkowe. Było pięknie :)












Brak komentarzy: