Z rodzicami Małego Bohatera Dnia poznaliśmy się latem, kiedy robiłam im zdjecia w sesji brzuszkowej. Niedawno zadzwonili do mnie z pytaniem, czy nie zgodziłabym się zrobić kilku zdjęć podczas chrzcin ich synka. Oczywiście, że się zgodziłam :)
Na razie mała zapowiedź, więcej fotek z tego ważnego dnia już niebawem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz