Najradośniejszy kundelek jakiego znam :)
Oto Iksio, piesek mojej koleżanki :)
Z Gosią razem przeżywałyśmy przygotowania do ślubu, który obie brałyśmy w sierpniu. A wczoraj, ja podczas wizyty, robiłam zdjecia jej i jej synkowi.
Na razie prezentuję samą Gosię :)
Dziś na prezentację załapal się nasz Kot,
Maurycy - domowy ulubieniec :)