Mati

Bo sesja zdjęciowa, to zawsze jest dobra zabawa :)

I wcale, a wcale nie trzeba być poważnym ;) 

 

 

Takie tam, spacerowe :)

W oczekiwaniu na wiosnę i piękną pogodę, łapiąc pierwsze wiosenne słońce

Reaktywacja :)

Wielkimi krokami nadchodzi moment, kiedy trzeba będzie zakończyć urlop macierzyński ("urlop" - HA!) i powoli trzeba wracać do pracy.

A tymczasem, nadrobię wielomiesięczne zaległości na blogu i pokażę Wam

Jesienne Dziewczyny:

Oto Iga i Helenka:

 

 

Chrzest Ksawerego

Chrzest w życiu małego dziecka jest pierwszym ważnym wydarzeniem. Nie tylko dla Malucha, ale też dla rodziny i przyjaciół. To widać zawsze w oczach, tę radość, emocje i miłość, która wyziera z każdego gestu. Zapraszam na krótką relację z wrześniowej uroczystości, której głównym bohaterem był Ksawery :)

Dla mnie te zdjęcia są szczególne, głownie ze względu na to, że rodzice Ksawerego zaufali mi już po raz drugi. Kilka lat temu, robiłam bowiem zdjęcia na chrzcie jego starszej siostry Natalki.

Tamte zdjęcia możecie obejrzeć tutaj

Koniec lata

Wrzesień to taki przedsionek jesieni. W tym roku koniec lata spędziliśmy rodzinnie. W ogrodzie mojej mamy, bawiąc się wspólnie, po raz pierwszy, z nasza córeczką. Grillowaliśmy, zbieraliśmy orzechy, chodziliśmy na spacery, czytaliśmy a nawet smażyliśmy powidła śliwkowe. Było pięknie :)

tym razem rodzinnie...

z okazji chrzcin mojej córeczki, z wizyta zjechała najbliższa rodzina. Kilka dni upłynęło nam na śmiechu, wygłupianiu się, śpiewaniu piosenek i zabawie. A Tosia miała okazję poznać swoich Rodziców Chrzestnych :)

 

 

Tosia

Roczna przerwa na blogu spowodowana była nie moim lenistwem, nie brakiem okazji do robienia zdjęć...

6 tygodni temu pojawiła się w naszej rodzinie Tosia.

Nasz Skarb, Nasza Córeczka :)